Temat: Małe i duże muzyczne podróże wiodąca aktywność: muzyczno -ruchowa CELE OGÓLNE: przybliżenie postaci polskiego kompozytora Fryderyka Chopina; kształtowanie umiejętności słuchania muzyki poważnej; uwrażliwianie na odczuwanie emocji podczas słuchania muzyki. „Jak Frycek zamieniał deszcz w muzykę” – przybliżenie sylwetki polskiego kompozytora na podstawie opowiadania. Zanim R. zacznie czytać opowiadanie, wiesza w widocznym miejscu portret Fryderyka Chopina. Jak Frycek zamieniał deszcz w muzykę Agnieszka Galica Bardzo dawno temu żył chłopiec, który miał na imię Frycek. Tak jak inni chłopcy – Frycek lubił skakać, biegać po łące albo bawić się w chowanego ze swoją siostrą Ludwisią. Ale najbardziej lubił, gdy jego mama zasiadała do fortepianu. – Co dziś zagrasz? – spytał Frycek. – Może jakąś skoczną melodię – uśmiechnęła się mama. – Skoczną? – dopytywała Ludwisia. – To muzyka potrafi skakać? – Muzyka wszystko potrafi – zawołał podekscytowany Frycek – umie skakać i śmiać się, złościć albo śpiewać jak kanarek. – Czy to prawda, mamo? – nie dowierzała Ludwisia. Mama kiwnęła głową i zagrała tak skocznie, że dźwięki podskakiwały jak piłeczki: hop -hop -hop! Po mamie grała Ludwisia, która zaśpiewała taką piosenkę: Zagram ci na fortepianie do -re -mi, do -re -mi. Fortepianu głośne granie, słuchaj, jak to pięknie brzmi! – Brawo! – ucieszyła się mama. – Teraz ja, teraz ja! – zawołał Frycek. – A co nam zagrasz? – Może deszcz? Kap -kap -kap, dzyń -dzyń – zastanawiał się Frycek. – Albo lepiej kukułkę: kuku, kuku! Albo dylu -dylu na badylu, tak jak konik polny! – Frycek zawsze ma nietypowe pomysły – zaśmiała się mama – ciekawa jestem, kim będzie w przyszłości. A Frycek zagrał tak: Wiatr na liściach cicho gra: szu -szu -szu, la -la -la. Gdzieś daleko burza grzmi: bum -bum -bum, mi -mi -mi. Żabi śmiech: re -re -rech, a za oknem ptaków śpiew. Wszystko śpiewa, wszystko gra do -re -mi -fa -so -la. – Jak ty to wszystko wymyślasz? – dziwiła się Ludwisia. – Niczego nie wymyślam, wystarczy uważnie słuchać – powiedział Frycek – muzyka jest wszędzie! Drzewa szumią, deszcz dzwoni, uderzając o szyby, wiatr gwiżdże w kominie, pszczoły bzyczą, kukułka kuka, a słowik? Ten to dopiero zna się na muzyce! – I potrafisz to wszystko zagrać na fortepianie? – dopytywała mama. – Jeszcze nie wszystko, bo dopiero się uczę, ale jak dorosnę, to będę grał taką muzykę, w której słychać i burze, i pszczoły, i śpiewanie słowika, i twoje granie, mamusiu. I tak się stało. Na całym świecie różni ludzie, i dzieci i dorośli, znają piękną muzykę Fryderyka Chopina, którego kiedyś mama nazywała Fryckiem. R. prowadzi rozmowę w taki sposób, aby dzieci doszły do wniosku, że muzyką mogą być dźwięki, które słyszymy dookoła siebie, a także że muzyka może wywoływać w odbiorcach różne emocje: Jakich dźwięków lubił słuchać mały Frycek? (odgłosów natury) Co czuł i jak się zachowywał Frycek, gdy słuchał, jak jego mama gra? Czy też się tak czujecie, słuchając muzyki? Jak jeszcze można reagować, słuchając muzyki? (tańczyć i śpiewać) Na jakim instrumencie grał dorosły Fryderyk Chopin? (na fortepianie) N. daje każdemu dziecku ilustrację przedstawiającą fragment klawiatury fortepianu. Proponuje do posłuchania dzieciom w trakcie zabawy: https://www.youtube.com/watch?v=YzoPmyelSzw&ab_channel=HALIDONMUSIC